TRZCINY
W niskich pokłonach wiatrom posłuszne,
przybrzeżne trzciny są w ciągłym lęku
o swą wyniosłość nad wodnym lustrem.
Mają obawy nie całkiem słuszne,
bo nic nie tracą ze swego wdzięku,
choć gną się nisko wiatrom posłuszne.
Kształt choć tak cienki i wnętrze puste,
przeczy, że mocne – choć siła
pędów
daje przykłady nad wodnym lustrem.
Ciasno stłoczone, aż miejsce duszne,
jedna przy drugiej w ogromnym pęku,
wsparte o siebie, gną się posłuszne.
I w tej gromadzie niby bezduszne,
czarują gamą szumiących dźwięków,
kołyszą w tańcu nad wodnym lustrem
Miejsca tak bliskie, a takie różne:
choć wiatr na górze dmie burzą jęków
i gnie do dołu trzciny posłuszne,
to tutaj cisza pod wodnym lustrem.
A1bA2/abA1/abA2/abA1/abA2/abA1A2
autor
Lili Blue
Dodano: 2008-09-30 00:02:00
Ten wiersz przeczytano 2950 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
przepieknie,czy można jeszcze prócz tego słowa coś
napisać? napewno że zachwyca Twoje pióro i warsztat
literacki...perełka
wiesz usłyszałam i szum i zobaczyłam te trzciny...
pięknie
musze sie nisko poklonic bo ja na pewno tak pieknej
villanelli nie napisze
Wiersz przepiękny - metafory, pióro i warsztat
literacki wprost zachwycają.
Jesteś wielka - doprawdy - nie wiem co napisać.
Jestem pod wielkim wrażeniem.
Trzciny sa ze soba zaprzyjaznione,
stawiaja czolo niebu i ziemi,,,ich domem
wody jeziora a dusze wolne wznosza sie
w przestworza,,,Twoja energia wreszcie sie wyzwolila i
vena dopadla,,,gratuluje.
Niecodzienny zapis. Rzadko spotykane zwrotki i rymy.
Widać wytrawne pióro i poetę konesera.
hmm...wiersz owiany pasją...
Wiersz pięknym piórem napisany,"I w tej gromadzie niby
bezduszne...to tutaj cisza nad wodnym lustrem",cyt
aut.Cisza,przybrzeżne trzciny kołyszą w tańcu ,
melancholijnie się zrobiło.Ładne epitety,dzięki
dobremu rymowi rytmiczne "Trzciny villanella".
Wiersz piękny z głęboką treścią... smutny.
Brak mi słów.Jest po prostu piekny.
Majstersztyk,majstersztyk - samo piekno,nic nie można
dorzucić.Bardzo kunsztowna forma wypełniona treścią.
Jestem zachwycony!
Gratulacje z próby zmierzenia się z ... ale to jest
prawie. Choć wiersz przepiękny.
Jak dobrze wsłuchać się w Twój wiersz to można
wyłuskać te dźwięki, które wydają trzciny w swoim
tańcu.