Trzeba było użyć głowy
Trzeba było użyć głowy,
By mieć papier inżyniera.
A tak jesteś procentowy,
Którym można poniewierać.
Ciebie wcisną w zamówienia,
Dostosują do ilości.
Inżyniera się docenia,
Bo tu nie ma zależności.
Ty zostaniesz podliczony,
Nawet promil już zaważy.
Lecz inżynier jest chroniony,
On ma chyba ciągłość gaży.
Produkcyjność może spadać,
Ilość zmian do dwóch się kurczy.
A inżynier…, szkoda gadać,
Cały czas zostaje twórczy.
Trochę dziwna ta zależność,
Ja szanuję ich, i cenię.
Ale czemu w stronę jedną,
Musi działać wciąż cierpienie.
Trzeba było użyć głowy,
By mieć papier inżyniera…
Komentarze (2)
Dobre na zachętę do edukacji :)
Używajmy głowy ..zawsze to się opłaca nizli serca...