Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Trzeba zachować ten dramat...

sekwencje się powtarzają
zawsze jest jakiś błądzący męższczyzna i błądząca kobieta
za rogiem ulicy ulica bez okien i drzwi pusta ślepa
gdzieś dramat utraconej cnoty gra skowronek
dłonie i tamburyn pozdrawiają świt
na wysokim wzgórzu składają ofiarę z koźlęcia
mistrzowski rzut włócznią rozrywa powiekę szaleńca
obłożony bańkami starzec zasypia pod kołdrą czasu
rzeka popiołu i iskier jednoczy wulkan z powietrzem
poskromiona pantera wita się z muszlą cichnącą w morskiej toni
krawiec i kat oraz oporządzacz trupów
dbają o ciało anielskiej k..y którą znam widziałem
- to nie to, nie te wrota -
to ktoś znów zabłądził
nie znaleźli zasypanego pod śniegiem
przebił się okręt - przez morze ognia i
piskląt morskich przezroczyste serduszka
- oko - do winy i kary, łez pociągu,
ciszy wyznającej prawdę wrzasku,
do pogmatwanej wiary i łez blasku, do..
świetlistości Angeli Braun

autor

Belamonte

Dodano: 2009-05-20 23:00:51
Ten wiersz przeczytano 603 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

ula2ula ula2ula

każdy wierzy w to co jego przekonuje.Człowieczeństwo
to różnorodność i tolerancja Nie musi być stereotyp
Wiersz dobry wyzwolony ale sarkastyczny Kontrowersja
do różnorodnej interpretacji + Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »