Trzeba żyć.. Tylko jak?
Kiedy życie się wali,
A my jestesmy wciąż razem,cali,
Mówią żeby nie rezygnować z celów,
a zmuszają do obrania nowej drogi..
Mówią by nie załamywać i nie przejmować
się,
Jak tu się nie przejmować?
Kiedy wzory sprawiedliwości
czynią największą niesprawiedliwość..
Jak tu się nie buntować?
Gdy wzory człowieczeństwa ujawniają w sobie
najpodlejsze bestie..
Jak żyć gdy nauczyciele życia i miłości
oblewają najprostrzy egzamin?
..dlaczego nie może być jak dawniej?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.