Trzeci Maj 2019
I znowu Warszawa usłyszała
zgrzyt gąsienic na ulicach.
Chrzęst kół na których armaty,
haubice polskiej konstrukcji i produkcji
nie to co z Niemiec bez amunicji,
Wyrzutnie rakiet, samochody wszędołazy,
ryk samolotów na Warszawskim niebie
w szyku łapiącym za serce.
Pulsujący rytm żołnierzy
maszerujących w zwartym szyku
i odgłos donośny ich butów
wyczyszczonych na połysk.
Miast twarzy w strachu
uśmiechy i duma z naszych żołnierzy,
że mamy wojsko z prawdziwego zdarzenia,
mamy pokój który oni nam gwarantują
i możemy żyć, pracować, spać
spokojnie...
03.05,2019 Mirosław Leszek Pęciak
autor
miniek1831
Dodano: 2019-05-04 13:36:13
Ten wiersz przeczytano 786 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Kochajmy nasze Wojsko Polskie, ale módlmy się o pokój.
Ładnie i patriotycznie napisałeś. Pozdrawiam.
Patriotycznie ale chciałabym wierzyć, że to wystarczy
aby było bezpiecznie.
Znam jednego fajnego żołnierza, ale co on sądzi o
"prawdziwym zdarzeniu" to nie powiem...
Pozdrawiam.
Patriotyzm jest nam potrzebny.