O TRZECIEJ NAD RANEM
o trzeciej nad ranem nic
nie wygląda tak samo
jak wyglądało zaledwie parę godzin temu
znajome krzesło było
znajome jeszcze o 16.30
teraz stroszy czarne pióra
i skrzypi bezgłośnie
więc jak zasnąć w tym nagłym
rozbudzeniu
kiedy nawet łóżko przewraca się z boku
na bok
obolałe od wiecznego leżenia za karę
jak zasnąć kiedy sen
niekoniecznie przynosi ukojenie
co robić o trzeciej nad ranem?
kiedy noc jeszcze nie przeszła w dzień
myśleć? ale myśli ciągle nie pozbierane
kiedy nie przychodzi sen o trzeciej
nad ranem
nie jest dobrze kochanie
autor
jankajanka
Dodano: 2019-01-15 17:36:23
Ten wiersz przeczytano 820 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Od czasu do czasu miewam refleksje i to różnych,
nocnych porach. Ciekawy przekaz.
Pozdrawiam :)
chyba jednak nie skorzystam ale za radę dziękuję:)
zapraszam znowu
No wiesz co? Dorosła kobieta i nie wie co robić o
trzeciej nad ranem. Obudź starego może on
zaskoczy.Pozdrawiam z humorem.
Jeśli sen przerwany, to z pewnością głowa zaprzątnięta
jest wieloma problemami.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
czasem prostuje czasem nie...dziękuję, za komentarz:)
Oj racje masz, gdy na nocnych zmianach myślę o życiu
wszystkie sprawy zdają się trudne i nie do przebycia,
ale ranek wszystko prostuje :))