Trzeżwym okiem na wesoło
Pozory mylą
Chociaż z ubioru przypominał Szkota,
angielszczyzną nie speek(ał) tylko
bełkotał,
myślałam, że mówi dialektem nieznanym
a on po prostu był w trzy …
zalany.
Szybki pociąg … do alkoholu
O dwudziestej drugiej pustki jeszcze w
pubie
a o drugiej rano już jest po zabawie,
więc tubylcy piją szybko i z zacięciem,
by zdążyć się upić, przed baru
zamknięciem.
Komentarze (22)
fajne fraszki, pozdrawiam
Świetne fraszki, dobre spostrzeżenia.
Pozdrawiam
czy mi się tylko wydaje, czy ostatnio jest sporo o
piciu? z życia wzięte...
To takie po sylwestrowe fraszki. Ładne spojrzenie
trzeźwym okiem.
Tyle powaznych spraw i tematow, ze usmiech przy Twoich
fraszkach to balsam dla duszy.
Udany utwór - i ja bym się napił w Nowym Roku łyk,
chociaż żem stary byk.
Kto nie pije
ten krótko żyje
A może był to dialekt saksoński, chociaż i gardło nie
było wąskie.Szybkie picie-skraca życie-cóż-na pociąg
kolejowy może też zdążycie.
Kilciku drogi-pozdrawiam, niech Nowy Rok godnie
wejdzie w twoje progi.
Bardzo ładne, zabawne, podziwiam Cię za taką łatwość w
pisaniu, na prawdę fajnie. Dziękuję, ze czytasz,
dziękuję, że komentujesz, dziękuję, że
jesteś...cieplutko pozdrawiam :)))
Uśmiechnęłam się a o to chyba Ci chodziło.Pozdrawiam
dobre...dobre.... z humorkiem... pozdrawiam...
parsknęłam śmiechem..brawo...pozdrawiam
tuz po sylwestrze dręczysz alkoholem? bezduszność! :)
U mnie się nie spieszą, bo zamykają dopiero jak
ostatni wpadnie pod stół ;)
Humoru nigdy za wiele..Miłego wieczoru..bez
alkoholu:))..M.
witam Ciebie wieczorową porą czytając dowcipne fraszki