Trzy Drogi
Trzy drogi prowadzą tam
Gdzie Święty Piotr stoi u bram.
Każda z nich to poświęcenie
Które zostawia po sobie wspomnienie.
Primum to sakrament małżeństwa
Który może dać uczucie bezpieczeństwa.
Lecz szlak ten ma roztaje
A dziecko nie zawsze przy tobie zostaje.
Secundo to duchowieństwo
Kiedyś często kończyło go męczeństwo.
Ksiądz, zakonnica, mnich
Pod Regułą każdy z nich.
Postremo to szlak
Gdzie ludzi przy tobie brak.
Oni czas dać mogą
Każdy idzie swoją drogą.
Dla tych co podążają otwarte podwoje
Nieba.
możliwe że wybrałem zły klimat ale mam nadzieje że wam się spodoba.
Komentarze (3)
Wiersz z pomyślunkiem, stwarza pole do polemiki jak i
przemyśleń i to od początku do końca...
A jednak to;
"Nie święci garnki lepią..."
Niby, nijak miało by się to do twojego wiersza gdyby
nie to że nie ma ludzi bez grzechu czy winy jak i
świętych przed Bogiem,
W takim razie, może po prostu zbyt wiele sobie
wyobrażamy.
:);)
Witaj..podoba się,pisząc przekazujemy to co
czujemy,,pozdrawiam+++
JEST I CZWARTA- bardziej łagodna. POZDRAWIAM.