Trzy limeryki ,, oficerskie,,
Napalony oficer w Kazaniu,
laskę posiąść chciał raz po śniadaniu.
Pisał potem w meldunku
raport o tym stosunku…
Wychodziło mu lepiej w …pisaniu.
Dowódca wojska spod Somosierry
rozkaz chciał dać w szyku tyraliery.
Lecz wyszła z tego lipa
bowiem w oddziale grypa.
Oficer dostał w gniewie cholery…
Stara panna spod miasta Spała
chętnie z wojakami sypiała.
Lecz na ich oświadczyny
robiła głupie miny.
Wszak była córką generała…
Komentarze (10)
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam nadziei,
własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji,
muzyki, nabrania dystansu do tego, co wokół, chwil
roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych świąt!
(Z NETU)
Na YOU TUBE pod tym linkiem;
https://youtu.be/K0gHteRJRh0
no, no, no, bardzo oficerskie ;-)
Jesteś niedościgniony w limerykach
cha cha :)
fajne (pierwszy naj!)
+
Wszystkie fajne są...
+ Pozdrawiam
Pierwszy życiowy, bo pamiętam z wojska, te przechwałki
chłopaków,
a w trzecim, to się nie dziwię, mierzyła wysoko, ale
widocznie generałowie są poza zasięgiem.
:)) Pierwszy msz najfajniejszy. Miłej soboty:)
podoba mi się pozdrawiam