Trzy limeryki...
Trzy limeryki o związkach Osamy Bin Ladena
z Austrią
Chociaż Arabów sporo jest w Baden,
Niektórzy nawet z Al Kaidy, żaden
Nie jest tak znany,
Jak pogrzebany
W Abbottabadzie Osama Bin Laden.
To, że pochodził on z Wiednia
To nic innego, jak brednia.
Słyszałem od szwagra:
Osamę czczą w Wagram.
(To znana miejscowość sąsiednia.)
Nieraz szedł do Steyera,
Gdy jechać chciał do fryzjera.
Lecz sprawdźcie to młodzi:
O miasto tu chodzi,
Czy auto, bo nie wiem cholera.
autor
jastrz
Dodano: 2019-11-29 00:01:24
Ten wiersz przeczytano 1428 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Pomysłowe limeryki, dobrze napisane.
Witaj.
Masz wspaniałe pomysły, które mi się podobają. :)
Pozdrawiam, pogodnego wieczoru, życzę.
ja za Tobą, Michale....... też nie wiem...cholera!
ale limeryki jak z...Afryki czy Ameryki....też nie
wiem, kurcze...
chyba mam pamięci skurcze
Pozdrawiam z uśmiechem i przymrużeniem oka :)
Wszystkie super. Pozdrawiam :)
Kiedyś były takie plotki, że prezydent Obama to Bin
Landen...
Pozdrawiam :)
no i nie jestem młoda...
cholera!
Ło, matko!
Nie znam się za bardzo na Austrii (ach, ten Wiedeń)
ani na samochodach, ale tak sobie myślę, że ze
Steyerem, mógłby się spotkać w zaświatach, pod
warunkiem posiadania ważnej przepustki do innego
wydziału. Dla jasności w temacie - mam na myśli chyba
(bo na stopniach również się nie znam) komandora.
Ale, zapewne - jak zwykle - trafiłam kulą w płot:(
Miłego dnia:)
Jestem pod wrażeniem. Mój talent bije po oczach i
żeście go zauważyli, to jest zupełnie naturalne. Ale
żeby w tym głupawym wierszyku dopatrzeć się mojej
głębokiej wiedzy - do tego na prawdę potrzeba
niezwykłej przenikliwości.
Dobrego humoru nigdy nie za wiele:)
Dziękuję za uśmiech z rana:)
Pozdrawiam.
Marek
Zgrabne, fajne limeryki :)
mój kiedyś jeździł Steyerem.
Limeryki świetne, pozdrawiam serdecznie.
Świetne. I ja podziwiam Twoją rozległą wiedzę.
Pozdrawiam serdecznie :)
Błyszczysz talentem i wiedzą.
Pozdrawiam Jastrzu:)