trzy sekundy
Dym się snuje ,
wątle rozpłaszcza
w ciemnościach rozpacza
płynie w nieba stronę
raz urywa się zapach
dwa urywa się cień
na trzy zanika w mrok
autor
zatracony
Dodano: 2006-03-05 23:58:37
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.