Tu gdzie węgiel czarny...
"Gdybym to ja miała skrzydełka jak
gąska..."
Skrzydełek nie mam, żadna ze mnie gąska
i przyjechałam za lubym do Śląska.
Stare kopalnie dają węgiel czarny,
gdzie los górnika i powietrze marne.
Huty żelaza niebo dymem trują,
nowe fabryki nadal nam budują.
Tu naród żyje i godo* po śląsku,
serce ma wielkie i kocha po polsku.
Pieśni maryjne w każdym brzmią kościele,
"Szczęść Boże" – górnik wita dzień
imieniem.
Od wieków Ślązak z Ojczyzną i Bogiem.
Powstania Śląskie są tego dowodem.
Kto tutaj bywał za Polski Ludowej,
dzisiaj nie pozna śląskiego regionu.
Tyle zieleni nam wszędzie przybyło:
osiedli, sklepów, parków, szkół, aż
miło.
Wieżowce piękne, jak na całym świecie
i szklane domy też u nas znajdziecie.
Autostradami... po nich pędzić trzeba,
(czy bliżej będzie nam nimi do nieba?)
godo* - mówi
autor:Teresa Mazur
poprawiony
Komentarze (40)
Nie ważne, że nie jestem ze Śląska, ale całym sercem
jestem za:)
Witam, dziękuję. Wiersz 'na zamówienie' do antologii
bo zostało trochę miejsca, na szybko, może coś
poprawić?
Pozdrawiam
Ja teraz w terenie więc mniej mnie na beju.
Dzięki Tobie poznaję Śląsk. Pomorzanin-Kujawski.
Pięknieje Śląsk...
Pogodnego weekendu Tereniu:)
I niech pięknieje Śląsk...pozdrawiam BT
Z przyjemnością czytałam.
Pozdrawiam:)
Ciekawe i ojczyźniane.
Ładnie chwalisz Ślązaków i ich tereny Teresko, ze
wstydem przyznam, iż na Śląsku nie byłam, najlepiej by
było gdyby było się w tym regionie x lat temu i teraz,
bo wówczas można mieć skalę porównawczą.
Dobrego weekendu życzę, pozdrawiam.
To prawda śląski region wypiękniał, pozdrawiam ciepło.
A więc warto było jechać za lubym.
Kocham Śląsk