Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tu i teraz

Zdmuchuję pył z sennych powiek,
uporczywe zmęczenie próbuję
zwieść kolejną kawą.

Rozbiegane myśli nie liczą
na cud, trzy pory roku
jednego dnia - poczyniły harmider.

Skupiam się na tu i teraz,
wyhamowując daleką przyszłość.

Zbieram delikatnie wspomnienia,
oddzielając cenniejsze epizody.

Gdzieś z podświadomości
zabłąkane kartofliska z wycieczek
szkolnych na wykopki,
odsłoniły zapomniane obrazy.

W nozdrzach zapachniały
pieczone w ognisku ziemniaki.

Spoglądam na klomb w moim
ogródku, wielobarwne róże
gubią kolejne warstwy sukienek.

Przymykam powieki..

Benedykt Korczyński zatrzymuje
wzrok na orylach spławiających
drewno. Weselnicy zgromadzeni
w łodziach, płyną gromadą radośnie
śpiewając. Zapalone pochodnie
rozświetlają wody Niemna.

Raz jeszcze otwieram oczy,
by odnaleźć w labiryncie życia
zagubioną własną tożsamość.

Trudne -
nawet bardzo.




czarnulka1953
11. 07. 2013.

Dodano: 2013-07-12 08:54:06
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Dobry, zatrzymuje... Pozdrawiam serdecznie :))

MamaCóra MamaCóra

Bardzo ładny wiersz a te wersy:
"Raz jeszcze otwieram oczy,
by odnaleźć w labiryncie życia
zagubioną własną tożsamość."
- to klucz do odczytania twojej tęsknoty. Pozdrawiam
:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »