Tulipany
I znów zakwitły w polu tulipany
Czerwienią i żółcią sycąc nasze oczy
Obraz ciągle nowy,chociaż dobrze znany
Na grębałowskiej dróżce me powieki
zmoczył
A na polnej drodze kurz się wciąż unosi
W dali samochodów paciorki różańca
Wiosenny wiatr ciepły wciąż nas o coś
prosi
Wydaje się nawet że prosi do tańca
Na polach ziemniaki w skibach posadzone
Parę nowych domów co nie mają płotu
Pies szczeka leniwie i czajki zranione
Biało-czarnym haustem wznoszą się do
lotu
A błękitne niebo pobrudzone w mleku
Gołębie kręcą pętlę gdzieś na horyzoncie
Bądź dobry i prawy malutki człowieku
Czyny swe miej proste i jasne jak słońce .
Komentarze (9)
ciepły obraz wiosny mądrym przesłaniem dla każdego
człowieka.
Bardzo dobry wiersz i puenta " czyny swe miej proste i
jasne jak słońce" - bezcenne, pozdrawiam serdecznie.
Witaj.
To piękna impresja, z dobrą Puenta.
Bardzo ciekawy i malowniczy, żywy, przekaz obrazu.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Przypomina znajomą atmosferę kolory ,zapach,
wiatr. Dziękuję:-)0
Lubie tulipany, wszystkie. Wiersz czytalam z
przyjemnoscią, chociaz mam swoje uwagi.
Pozdrawiam:)
Zacznę od tego, co w piękny - powiem znakomitym niemal
wiersz mocno mnie uwiera: zmoczone powieki z wrsetu
czartego - zwrotka pierwsza. Nie umiem przelożyć tego
zwrotu na postrzeganie przedstawione w utworze.
Ad rem - czyli tego, cozdecydowanie dobrze
doswiadczaczytelnika... - pieknie prowadzisz po
grębalowskim krajobrazie , przedstawiasz wieś piękną
,ale nie sielską. Prwda o nie przemawia posadzonym
ziemniakami, za kartofliskiem - świerze domy,
szczekaja psy, zaniepokojone - naturalne ptactwo. Jest
spokojnie , ale są elementy pracy, jest akcja. bardzo
dobry pejzarz - poprzedzony zawiązaniem dla czytelnika
klimatu - sprawiajązcego emocjonalną bliskośc z
Grębalowem czy Grębałowką.
Po doskonale i orygnalnie namalowanym niebie - plynne
przejście do nuty egzystencjalnej klimatyczne - co do
meritum - do czlowieka osadzonego w podstawach mocy
jej mieszkańcow - etyki wyrastającej z wzajemnych
relacji ludzi pracy, solidarnej wsi i chrześcijaństwa.
Tak to ja widzę ten piekny pejzaż.
Pozdrawiam Maćku:)
Piękne przesłanie wiersza,
skłania do zadumy i refleksji.
Pozdrawiam serdecznie
Fajnie tą melancholię ująłeś słowem. Z upodobaniem
czytam...
Pozdrawiam
Piękny, plastyczny wiersz. Pod urokiem melancholii.
Pozdrawiam :)