Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

tup tup



odgłos podkutych butów
na asfalcie najnowszej generacji
i stuletnim bruku
który jeszcze pamięta
tamte przejścia

za oknem znowu
brunatność koszul -
prawe rękawy
pękają w szwach
od rąk wyciągniętych
sztywnym pozdrowieniem

przez zajady
rozdarte paszcze
bez przebierania słów
krzyczą coraz głośniej
o bieli i czystości



czas zacząć drętwieć
w obliczu
zataczającej się historii
i rzeszy młodzieży
z kompletną pustką w czaszkach

autor

kalokieri

Dodano: 2019-07-26 00:29:20
Ten wiersz przeczytano 1415 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Chicago Chicago

Wiersz niesie trwogę i wizję,oby się nie spełniła

Iris& Iris&

to chęć zdobycia "niesławnej" sławy...
Pozdrawiam serdecznie :)

anula-2 anula-2

Trafnie to ująłeś Kalokieri, zawsze po okresie
spokoju, pojawiają się nowe grupy społeczne które
próbują zaistnieć /parcie na szkło/ po tylko aby ten
spokój poruszyć. Jeśli są to grupy o podłożu
społecznym, obyczajowym - pół biedy, ale jeśli są to
grupy polityczne finansowane nie wiadomo skąd, to
rodzi poważne podejrzenia o intencje.
Pozdrawiam Kalokieri.

Ignotus Ignotus

bez przesady z tą pustką w czaszkach - przez kogoś
wypełnione po brzegi, dlatego się ulewa - barwa w
zależności od strony ulicy

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Bardzo dobze napisany wiersz. Burzy mój spokoj. Nie
chcę traktować go jako prowokację. Jest bardzo mocny,
kazde slowo - jak tafiny celnie kamieńwyrwany z bruku.
wierzę w to - chhcę wierzyc, ze piszesz jedynie o
wąskim marginesie - odrzutu spolecznego. Taki
parszywy odrzut - pojawić się może w kazdym - no -
prawie kazdym spoleczeństwie. Mam nadzieję ,ze nie
probujesz przypisywąac im szerszego poparcia po
rzadnej ze stron powaśnonego nieco i pogubionego
SPOLECZENSTWA. Nie wiem, na ile zjawisko takie - jako
zorganizowane - jest rzeczywistością, ale bandytow,
prowokatorow i prostakow nie brakuje.
Bardzo mocny i stanowczy głos. osobiście sklonnośc mam
odbierać go jako histerię lub sajens fikszn ,ale może
nie jestem świadomy spolecznej rzeczywistości i
kryjacych się wniej - drzemiących zasobow. Wiem
jednak, ze - barbarzyńcy i nadludzie zaczynali od
bojówek.
Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »