Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

tuż obok śmierci

szaman na zacierkę wrzucił swoje palce
lekarz w v rozłożył

z nikąd pomocy

nocy przeplatanki zawracają z oczu
bezpieczniej dla nich byle mikron
z boku

katorgi same z siebie wyżynają pustkę
widać
jak puchną
jak matowym spojrzeniem gardzą wszystkim wokół
jak bezgłośnym zaśpiewem krępują rozmowy
jak sam szatan trzykrotnie prasuje im tyłek a w powstałej kostce cierpienie przesadza

że nie od zniesienia jest nie tak ważne
gorzej
powtarzalne
blisko ciągłe
rozbite w tygodnie

za te ulgi dzięki
bluźnierstwa za powroty
pas z przedawnienia

autor

malanizmus

Dodano: 2007-06-04 03:50:24
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

justyn55 justyn55

wiersz ambitny....ale trudny w tekście ...temat
dyskusyjny ....wart poczytania....

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »