twarz
szara moja twarz
jest dla mnie jak potwarz
komu ją dam
nie ma imienia
i znaczenia
z kim będzie miała do czynienia
kto doda koloru szarości mojej twarzy
i spojrzenia
rzeczywistości
autor
-rosiczka-
Dodano: 2007-12-08 22:42:39
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
rzeczywistość ogranicza myśli wyobraźnia rozpala dotyk
twarzy Twej :)
Warto nad tym się zastanowić…gdyż nie warto jej
oddawać byle - komu
Myślę, że znajdzie się Ktoś, kto namaluje na twych
policzkach rumieńce... Wiersz ciekawy.
czasem każdy czuje się taki wypłowiały,ale myślę,ze to
przejściowy stan;-)
To Twoja maska. nie noś jej więcej Ubierz w rumieniec,
i zacznij sie śmiać,. sama zobaczysz jak rysy się
wygładzą. Istaniesz sie dla siebie samej aniołem.
Byleby nie był to byle kto....
wiele zawarłaś sensu w tych paru słowach .. niezłe))
Zgadzam się z Szumą..ważne,aby ta osoba na to
zasługiwała..
niezwykły wiersz, zresztą jak każdy poprzedni ;)
pozdrawiam
A czy Ty wiesz jaka jest rzeczywistość obok Ciebie??
kto...byleby ktoś, kto na to zasługuje.Piękna pointa.