Twarz
Lubiłam patrzeć na jego twarz
By wspomnieć ją później jeszcze choć
raz.
Lecz miał coś w sobie,
choć nie wiem co…
gdy byłam przy nim to znałam ją
lecz gdy tak nagle zapadał zmrok
gdy już rozstania zbliżał się krok
samotnie siedząc nie znałam jej
była tak obca, nie znana mi
i nie wiem czemu tak dzieje się
co z jego twarzą dziś stało się
bo nie pamiętam teraz już jej
I choć rozstania nadszedł dziś czas
bardzo bym chciała znać jego
twarz…
autor
dorisss
Dodano: 2006-07-21 11:42:36
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.