Twarz
Twarz...
w lustrze ją zobaczyłam.
Twarz...
ja się jej przestraszyłam.
Twarz...
nie chcę jej spojrzeć w oczy.
Twarz...
z lustra zaraz zyskoczy.
Twarz...
tak, mam poczucie winy.
Twarz...
nie zniosę tej miny.
Twarz...
chcę się jej pozbyć teraz.
Twarz...
zastrzelę ją ze sztucera.
Twarz...
o mój Boże, to moja!
Twarz...
zabiłabym życie swoje.
Twarz...
dlaczego ja kiedyś to zrobiłam.
Twarz...
piętnuje mnie moja wina.
Twarz...
oblicze z kamieni tysięcy.
Twarz...
mordercy.
nie, nikogo nie zabiłam - nie osądzajcie mnie po tym co piszę.
Komentarze (1)
Ależ skąd...Nie osądzam Cię ;) Pierwsza moja myśl co
do tytułu...całkiem jakbyś bawiła się się nickiem ;p