Twe oczy
Och jednak Temat Miłości w wierszu jest wdzięczny, To dla tych co kochają lub będą kochać, ponieważ bez niej życie jest puste i smutne. Ja kocham Swoją żonę tak mocno że chyba już mocniej się nie da,czego i wam życzę wszystkim.:-)
Twe oczy
Patrzeć w głębię twej duszy
W myślach zostaniesz obrazem
Czym być co mną cię wzruszy
Przeklinać i wielbić zarazem?
Tyś jak niepogoda, co snuje gawędy
Drżeniem myśli rozdzierasz przetrwanie
Wskaż mi kierunek powiedz którędy
Jakie masz dla mnie jeszcze zadanie
Zatracić się w duszy Twojej topiele
Spojrzeniem rozdrażnić każdą cześć ciała
Wielbiąc słowami Cię ‘’Mój
Aniele’’
Dotykać miejsc twardych jak skała
Pieścić by zmysły szalały odurzeniem
Muskać Twe usta najsłodsze na świecie
Patrzeć jak oczy krzyczą uniesieniem
Bądź mi kwiatem co zakwitł w lecie
Ja wtedy w kolibra zmieniony
Ty kwiatem nektaru napełniona
Najmniejszej kropli Ciebie spragniony
Dotykiem skrzydeł będziesz rozdrażniona
Czy chciałabyś harfy być strunami
Ja jak wirtuoz grał bym Twym ciałem
By pieścić delikatnie niczym czarami
Odkrywać te miejsca których się bałem
Bądź mi jak nimfa- co wyszła w z wody
Co z oczu gra świateł nęci kochanka
Chciałbym być dla ciebie niczym Bóg
młody
A ty najczulsza- najsłodsza wybranka
Bądź mi jak perła oceanu głębiny
Schowana w muszli mego istnienia
O ustach podanej najsłodszej maliny
Która muśnięciem w ambrozje się zmienia
Niechaj wzrok świata w ciebie wpatrzony
Gdy tańczysz skapana w promieniach
księżyca
Byłem jak ptak w skrzydła zraniony
Który się teraz lotem zachwyca
Noc rozpościera już swoje ramiona
Księżyc rozświetli nam przeznaczenie
Szarość w paletę barw już zmieniona
Przy tobie śmierć jest jak odrodzenie.
ANADAN
2007,02,28,
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.