Twe serce...
Gdy zapadnie zmierzchu kurtyna
Wezmę Twe serce do ręki
Aby na moment zatrzymać
Żalu płynące dźwięki
Nie będzie to chwila latwa
Pomimo przepaści słów
Zanim odpłynie Twa tratwa
Przytulę Twe serce znów
Gdy zapadnie zmierzchu kurtyna
Wezmę Twe serce do ręki
Aby na moment zatrzymać
Żalu płynące dźwięki
Nie będzie to chwila latwa
Pomimo przepaści słów
Zanim odpłynie Twa tratwa
Przytulę Twe serce znów
Komentarze (2)
opisujesz bolesne rozstanie ... ale bardzo wymownie...
Okazuie się że i o śmierci można pisać pięknie.