Twierdza potwierdza
Inaczej myśli się przed,
a odmiennie po,
pierwszym rozkosz się jawi,
a tym drugim zło.
W Totku wygraną widzisz,
chociaż ty płacisz,
wiele ma dać wesele,
mimo, że tracisz.
Małżeństwo jak warownia,
zza do środka prą,
a mieszkający w twierdzy,
na zewnątrz wyjść chcą.
autor
Galezariusz
Dodano: 2012-05-15 09:29:42
Ten wiersz przeczytano 757 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Widzę, że Twoje wiersze są pełne rad i doświadczenia
życiowego. Warto to wszystko przemyśleć. Pozdrawiam:)
nie czytałam wcześniej Twoich wierszy, aż do dzisiaj.
podziwiam i chylę czoła :) pozdrawiam
Niektórzy rzeczywiście chcą wyjść-takie życie, nie
lubię tego powiedzenia.
Pozdrawiam:)
Samo życie
Nie twierdzę, że nie:)
Bywa i tak. Niby to wiemy, ale zawsze łudzimy się, że
będzie super. :)
Witaj...twierdze nie zdobyte to już przeszłość i
małżeństwu raczej to na zdrowie, a tylko wspomnienia
zostają. Pozdrawiam
Najpierw się przyrzeka,
a później ucieka!
Pozdrawiam!
oj, prawda, prawda... i to gorzka czasami :-)
Ciekawe spojrzenie peela na małżeństwo.Chociaż
odmienne od mojego, to nie przeczę, że tak się zdarza.
Pozdrawiam. Zamiast "choć ty im płacisz" czytam
sobie "chociaż ty płacisz". Mam nadzieję, że nie
uraziłam autora. Pozdrawiam.