W twoich dłoniach
mamo
jestem drobinką
kołysaną do snu
w twoich dłoniach
moje paluszki
chwytają niezręcznie
za twoje
całujesz
pulchne stópki
słyszysz jak bije
moje serce
każdy grymas
znasz na pamięć
wiesz czego pragnę
a czego nie chcę
dorosłam
idąc przez życie
z uśmiechem
czas zapłaty nadszedł
trzymam
dłonie pomarszczone
całuję
oszronione skronie
wszystko
pamiętam mamusiu
cieszy mnie
bicie twojego serca
Autor Waldi1
Komentarze (12)
Piękny hołd dla Mamy. Wzruszająco
Pozdrawiam ciepło :)
Uroczo dla Mamy, pozdrawiam serdecznie.
Czas płynie i zmienia się z czasu dawania na czas
zapłaty. Pozdrawiam z plusem:))
Witaj,
wzrusząjący z uczuciem napisany tekst dla
Rodzicielki.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Piękny, wzruszający wiersz. Oddany chleb. Tak się
prowadzi świat. Najpierw my pielęgnujemy dzieci, a
potem dzieci nas. Teraz zmieniło się. Rodzice poszli
do domu starców, bo wygodniej. Pozdrawiam Waldku.
Piękny wiersz, po prostu piękny. Wzruszyłeś do głębi,
aż brak mi słów.
Pozdrawiam świątecznie Ciebie i Jadzię, życzę dużo
zdrowia i radości :)
Piekny wiersz...:)
Pięknie i poruszająco, niestety nie zawsze dzieci są
takie, jak to w wierszu, bywa, że niestety nie
zauważają starych rodziców i nie obchodzi ich starość
czy niedołęstwo Matki czy Ojca, ale na szczęście tak
nie jest w każdym przypadku. Pozdrawiam świątecznie :)
Pięknie, porusząjąco napisałeś. Miłego dnia.
Tak jak matka pielęgnowała Ciebie tak przyjdzie czas,
że Ty będziesz musiał się nią zająć...wzruszający
wiersz przepełniony miłością do matki...pozdrawiam
świątecznie Waldi :)
Piękny wers. Oddałeś w nim całe relacje matki z małym
dzieckiem. Pozdrawiam serdecznie :)
Mojej Mamy już nie ma.
To już tyle lat.
Tak, dłoni się nie zapomina.
Piękny.