W Twoich ramionach...
tak pięknie cię zachęcałam
senne kołysząc marzenia
pozostań tej nocy ze mną
w objęciach zapomnienia
tęskniłam skrycie za tobą
szeptem czułości pieszczona
spragniona jak nigdy w życiu
byś wziął mnie w swoje ramiona
niebo otwarłoby bramę
gdybyś się chciał raz odważyć
serduszkiem swoim podzielić
i mnie uczuciem obdarzyć
namiętnie cię całowałam
usta zwilżając pragnieniem
dotykiem gubiłam oddech
już byłeś moim spełnieniem
wieczorem było tak błogo
pachniało wszystko fiołkami
pieszczoty sprawiły rozkosz
i uśmiech pod powiekami
Komentarze (19)
Widać skuteczne było zachęcanie, skoro tak piękne o
tym wierszowanie.Bardzo ładnie, delikatnie,
zmysłowo...Pozdrawiam
Kobietki,kobietki co z nami robicie......co
chcecie.:)+
Zgadzam się z bennybe1. Pozdrawiam
piekny,rozmarzony,delikatny erotyk ,wsam raz na ta
dluzsza niz zwykle noc :))