W Twoich wierszach
W Twoich wierszach, jak po łące chodzę
chłonę każdy uśmiech Twego słowa
wiosnę z zimą, lub jesienią godzę
każda pora w nich jest kolorowa
Nową drogę toruję marzeniom
może tutaj, odnajdą swą przystań
one, bardzo Twą poezję cenią
choć się trochę trzymają na dystans
Tak bym chciała, pokazać im słońce
to, którego w Twych wierszach jest
tyle...
by na pięknie ukwieconej łące
mogły tańczyć w słońcu jak motyle
Ale sza...bo, jeszcze nie nastała
pora marzeń roztańczonych szczęściem
która... sercu by podarowała
blask słoneczny, zapisany wierszem
Zamiast słońca, łza błyszczy...
nieśmiało
nie zapytam serca co to znaczy
może kiedyś, tę samą łzę, małą
ujrzę znowu... lecz lśniącą inaczej?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.