Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Twoim domem

/Parafraza - "Co byś Ty zrobił, Boże, gdyby mnie nie było?" - Rainer Maria Rilke /

"Co byś Ty zrobił Boże, gdyby mnie nie było?"
Gdzie wlałbyś rzeki, strumienie - tę miłość.

Jestem doliną i stawem głębokim -
masz co napełniać, poić swoim wzrokiem.
Chwiejną łódeczką, którą pchasz dmuchnięciem,
skarpetą ciepłą. Całe Twoje szczęście.

Biegnąc uciekam i mam stopy mokre,
lecz wracam - zawsze - niedomkniętym oknem.

Gdybym zniknęła, dotykać przestała,
kto by Cię pieścił, czyja dłoń trzymała?
Komu byś wtedy pomagał, prowadził;
dzień nasłoneczniał, ciemne noce zsyłał;
dzwonił i pukał, w czyim domu bywał?

Kto łzy by otarł, podzielił się żalem,
gdyby tak kiedyś nie było mnie wcale
i sam byś musiał nieść - to wszystko - Twoje.

"Co byś Ty zrobił, Boże? Ja się boję."

autor

cii_sza

Dodano: 2015-12-05 19:26:48
Ten wiersz przeczytano 2286 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Sylabiczny Klimat Refleksyjny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (69)

cii_sza cii_sza

dzięki Blondynko

blondynka8 blondynka8

Szacun.Piękny wiersz o wiersz:)

cii_sza cii_sza

Tu jestem zdania, ze to dziłą w obie strony: On bez
nas nie dałby rady i my bez niego również.
Choć co do: my - bez niego... no cóż - wolę się na
forum nie wypowiadać.

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Łatwo jest poprawiać/popsuć czyjś świetny
pomysł(wiersz), ale... jestem niepoprawną optymistką w
kwestii Boga:))

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Nie ubliżając Rilke i cii_szy, mnie czyta się tak:
"Co bym zrobiła, Boże, gdyby Cię nie było?"
Kto wlałby w rzeki, strumienie - tę miłość?

Jesteś doliną i stawem głębokim -
masz co napełniać. Poić swoim wzrokiem.
Ja -chwiejną łódką, którą pchasz dmuchnięciem,
Ty -skarpetą ciepłą. Całym moim szczęściem.

Biegnąc uciekam i mam stopy mokre,
lecz wracam - zawsze - niedomkniętym oknem.

Gdybyś tak zniknął lub stał się jak skała,
kto by mnie pieścił, czyja dłoń trzymała?
Kto by mnie wtedy pomagał, prowadził;
dzień nasłoneczniał, ciemne noce zsyłał;
dzwonił i pukał, w czyim domu bywał?

Kto łzy by otarł, podzielił się żalem,
gdyby tak kiedyś nie było Cię wcale,
sama musiałbym nieść tysiące pojęć.

"Co bym zrobiła?
Z Tobą się nie boję."

Galeon35 Galeon35

Re:Piotrze

To konwencja jeno taka. Pieszczoty są wzajemne, a
czasem inicjuje jedno, czasem drugie.
Jakkolwiek by nie było wiersz cudownie liryczny. I to
niedomknięte okno, po biegu rosianym. To mistrzostwo.

Galeon35 Galeon35

Pani Ci_szo. Ciszo.
Piękny, cudownie prosty przekaz czułości świadomej w
swym oddaniu.
To Galeon pełen dojrzałych afrodyzjaków, ktore jak
owoce południowe. Ciepłe.

Bardzo na tak jestem. Uwielbiam

MamaCóra MamaCóra

To z tych, które trafiają od razu prosto do serca
czytelnika. Podoba mi się.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

jakąś niespójność widzę.

Gdybym zniknęła, dotykać przestała,
kto by Cię pieścił, czyja dłoń trzymała

pieścisz Go? trzymasz za rękę czy on Ciebie?

gdybym zniknęła oddychać przestała
Kogo byś pieścił?

obywatel69 obywatel69

szczerze? Twoja parafraza o niebo lepsza, pozdrawiam
:)

cii_sza cii_sza

No coś Ty Cholerciu?:)) Dzięki- poprawię, słusznie.
piękny wiersz... to wciąz przede mną:)) daaaleko,
daaleko - za górami, za lasami, za siedmioma
rzekami:)))

szczera cholera szczera cholera

"i sam byś musiał nieść to Twoje wszystko." - tak
sobie to czytam i płynę i płynę...

Pięknie!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »