TWÓJ POCAŁUNEK
Kiedy się wiosna marzeniem stanie
pola cykadą będą śpiewały
stanę przed tobą moja kochana
chcę pocałunków co zniewalały
tego się nigdy nie zapomina
jak czekolady z dobrym nadzieniem
pragnąć kobiety tak wyjątkowej
to jak z tęsknoty tańczyć z jej cieniem
pragnę cię bardzo a czas się dłuży
żyję nadzieją że jeszcze wrócisz
tym razem słowo czynem się stanie
moją tęsknotę w miłość obrócisz
autor
Dojrzały
Dodano: 2016-03-22 21:58:05
Ten wiersz przeczytano 1279 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
...żyję nadzieją że jeszcze wrócisz...jest warto
czekać, a może się uda...coś stworzyć...pozdrawiam
serdecznie
Dziękuję Aniu myślę,że i w Twoim sercu miłość zagości,
chociaż wiosna trochę się ociąga. Pozdrawiam również
wszystkiego najlepszego.
Pięknie i romantycznie Andrzeju, z wiosną budzi się w
Tobie ogromne pragnienie miłości...ach wiosna taka
jest...pocałunków nigdy się nie zapomina, ich
słodyczy, wciąż czujemy ich smak. Życzę Ci, żeby
skończyła się Twoja tęsknota i na progu pojawiła się
miłość. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego
dobrego :)