Twój pokój
Na parapecie zasuszone kwiaty,
obok nich kubek wczorajszej herbaty
i jeszcze grzebień Twój, i cień do
powiek,
i bibeloty niemal w każdym kątku,
tworzą w pokoju pozór nieporządku
– ciepło w nim jednak odnajduje
człowiek.
Na parapecie zasuszone kwiaty,
obok nich kubek wczorajszej herbaty
i jeszcze grzebień Twój, i cień do
powiek,
i bibeloty niemal w każdym kątku,
tworzą w pokoju pozór nieporządku
– ciepło w nim jednak odnajduje
człowiek.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.