twój smak
Witam pogodnie :)
sprawdzam ustami
noc
rozpalone piekło
oskarżam
o próbę
dotknięcia nieba
nie zawrócę
w połowie modlitwy
zostanę malinowa
na brzegu szklanki
autor
amnezja
Dodano: 2013-07-17 11:04:43
Ten wiersz przeczytano 2083 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Ładny, delikatny utwór, ma swój wdzięk :) Duże
niedopowiedzenie... :)
Gdy piekło dotyka nieba,
nic więcej mi nie trzeba:)
Pozdrawiam, Amnezjo
Bardzo subtelny erotyk.
Podoba mi się.Pozdrawiam.
bielą rozjaśniasz oczy
dotykasz rozkoszy aby.....
nie tylko poczuć smak ust
Subtelny erotyk do degustacji...pozdrawiam:)
Pięknie napisane,pozdrawiam
Dziękuję za poczytanie i opinie o wierszu.
Pozdrawiam, życzę Wam dobrej nocy.
:)
Subtelny erotyk, dający pole wyobraźni - tak lubię:))
Urzekający.Pozdrawiam
Inny!
Godny przyjrzenia się bliższemu, bo jako erotyk -
subtelny, nie (jak to na tym portalu jest uprawiane -
"wątroba na talerzu").
Autor potwierdza tezę, że sztuka zakrywania jest
skuteczniejsza w ars amandi niźli sztuka odkrywania!
Czyż w erotykach MUSI być jakiś prosty odnośnik do
seksu, by wiersz tworzył napięcie erotyczne?
Widać nie.
Niebanalny erotyk! Kłaniam się :))
Ciekawy, niebanalny erotyk, interpretacyjnie otwarty.
Ładnie tu namiętność połączona z miłością. Pozdrawiam
:)
Urzekający. Cieplutko pozdrawiam
Piękne metafory.Jak to u Ciebie.Pozdrawiam.
Delikatnie po powierzchni znaczeń..
Pozdrawiam:)