Twoja historia
Wiersz dla dzieci pokrzywdzonych przez los...które cierpiały za nic....
Pewien chłopiec miał rodzinę,
lecz myśl o niej u każdego wywoływało
kpinę.
"Jesteś biedny" - wciąż wołali,
a opini chłopca nie słuchali.
Na "kolegów" nie zwracał uwagi,
ale pakował w siebie wciąż nowe dragi.
To mu pomagało wychodzić z dołka,
i nie traktować siebie jak pachołka.
Trwało to krótko - na zewnatrz wszystko
wszystko dobrze było..
ale w środku serce jego krwawiło.
Nie mogąc sobie poradzić w tej całej
sytuacji,
chciał zakończyc tok tej całej akcij..
I tak też się niestety stało,
życie biednego chłopca odleciało..
Gdy jego rodzina się dowiedziała,
cała smutkiem się zalała.
Ból jak miecz przeszywał im serce,
czas jednak załagodził ich rozterce.
Lecz czy po tym wydarzeniu cos się
zmieniło?
Może więcej takich ludzi przybyło?
Nie jesteśmy tacy sami,lecz to przecież nie
wada,
życie przecież różnie się układa...
Daj szansę drugiemu człowiekowi,
a nie ciągle kładziesz mu kłody pod
nogi!!
Zastanówmy się nad naszym zyciem....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.