W Twoją stronę
W Twoją najsłodszą stronę
wyciągam dłonie z księżycem
srebrem niech Cię rozjaśni
myśl rozkołysze przy tym
tęsknotą bzu, jaśminu
pieśnią słowiczą maja
z najczulszą dokładnością
niech zmysły Twe rozpala.
W Twoją najsłodszą stronę
wyciągam dłonie z księżycem
srebrem niech Cię rozjaśni
myśl rozkołysze przy tym
tęsknotą bzu, jaśminu
pieśnią słowiczą maja
z najczulszą dokładnością
niech zmysły Twe rozpala.
Komentarze (7)
pieknymi słowami opisane uczucie,podsycone otaczającym
nas pięknym majem...coś co nie wymaga wielu słów jest
własnie w tym utworze..brawo
Marylko - deklarujesz milosc az do bolu,,,
wiecej juz powiedziec nie mozna...bez
uszczerbku dla serca i duszy,,,sliczny wiersz.
Wiersz bez zarzutu, krotki,cieply, majowy , przyjemny
w czytaniu.
Tak delikatnie, kobieco piszesz ( nie tylko w tym
wierszu to widać). Z najczulszą dokładnością...-
podoba mi się to zestawienie słów, jest takie
precyzyjne i...urocze:)
Taki płynny i ciepły wiersz. Twoje uczucia można
odczytać z każdego słowa. Piękny...
zapachniało bzami ..tęsknotą .. prawdziwie majowy
,.urokliwy wiersz
Nie ma się do czego przyczepić ;). Jak zawsze i w tym
wierszu lekko i zwiewnie jak w walcu...na palcach!
Weselej się zrobiło na sercu!