Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...Twoje dobre chęci...

"Pamiętaj, że była dziewczyna... Która na Twój widok robiła się sina, omdlewała... Choć tak bardzo powiedzieć się o tym bała... Pamiętaj, ze była dziewczyna... która całym sercem Cię kochała i która nade wszystko Ciebie miłowała... Pamiętaj, że była dziewczyna, która pragnęła tylko Ciebie i odrobiny szczęścia... lecz nie otrzymaliście tego zwycięstwa... Pamiętaj, że była..."/ wiersz niegdyś usunięty z beja... :]

„Kocham sposób,
w jaki się uśmiechasz!
Chciałabym móc wiecznie spoglądać w Twoje oczy…
Tak bardzo pragnę trzymać Cię za rękę!
Uwielbiałam się z Tobą zawsze droczyć...
To wszystko takie słodkie było…
Kocham...
Czyli nic się nie zmieniło…
Czy to tak trudno zrozumieć?!...
Przecież tego nie trzeba umieć…
to się powinno mieć w sobie...
Na białej chusteczce kiedyś napisałeś,
Że bardzo kochasz i zranić nie chciałeś...
Wybaczyłam…
Tyle razy…
Bo kochałam, tylko Ciebie…
Byłeś mi zawsze jedynym…
W sercu wyrytego miałam tylko Ciebie!
Wspomnienia…
I to jedyne,
co mi po Tobie pozostało!
Gorzkich łez nie mało...
Nie ma już żadnych słów i spojrzeń też jest mało…
Dlaczego, dlaczego tak się stało?...
Dlaczego jesteś "skałą"?!
Mówiłeś,
że zawszę będę bezpieczna,
że będę zawsze przy Tobie…
Mówiłeś,
że nie mam się o nic bać,
Że zawsze obok mnie będziesz trwać…
że każdego ranka obudzisz mnie pocałunkiem,
w południe upoisz mnie trunkiem,
a każdej nocy otulisz do snu…
Tylko po co mi mówiłeś to, skoro kłamałeś…
Teraz…
Boję się,
że bez Ciebie nie będę umiała iść przez życie…
Może Ty już mnie nie pamiętasz…
Choć mówiłeś,
że będę zawsze w Twojej pamięci…
Że względem mnie, masz tylko „dobre chęci”…
zmarnowałeś to…
W uczucie te wtargnęło zło…
byłeś moim jedynym szczęściem, widziałam wszystko w Tobie!
Niby to już było dawno…
lecz nie zapomniałam o Tobie!
Ile wycierpiałam, gdy każde z Twych słów w pamięci odnawiałam…
Ile łez wylałam?
Ile nocy nie przespałam…
Czemu skończyć z życiem chciałam…
Wiem, że nie byłeś tego wart…
Dlatego to runęło jak domek z kart…
Teraz kolejne długie stracone słowa szepczą powoli do mnie…
Nadal nie mogę siebie odnaleźć, tylko setki wspomnień…
Kiedy przez ten cały czas byłam tak krucha w środku….
Kiedy było mi źle, nie pomogłeś podnieść się....
Mówili,
że jesteś idiotą, że nie zasłużyłeś na miłość…
Nie zasłużyłeś na mnie...
Ja mówiłam im „nieprawda” i dalej żywiłam do Ciebie zażyłość…
Noce nie przespane, łzy w poduszkę wylane…
I co z tego?!...
Ty może i nie będziesz opłakiwał mojej nieobecności…
Bo Ty chyba zapomniałeś mnie dawno temu,
Czy jestem tak nie ważna dla Ciebie mimo tego co było??!...
Dlaczego tak jest??!...
Czy czegoś Ci nie brakuje??!...
Czy nie brakuje Ci mnie??...
Choć umarłabym,
aby wiedzieć,
że mnie kochasz…
I tak jestem całkiem sama…
Pozostawiona na pastwę losu…
Porzucona.
Zostawiona.
Wyrzucona...
Bez "domu"...
"domu", którym dla mnie byłeś Ty...
Tylko, dlaczego??!
Po co ogarnęło mnie to??!
Za co??!
Nie odpowiesz już nigdy na moje pytania,
Jestem skazana teraz na mrok życia,
monotonie...
i wreszcie na śmierć?
Wieczne opętanie.
Ciągły smutek.
Cierpienie.
Ból.
Powiedz, dlaczego?!...
...Przepraszasz za wszystko?...
Teraz?...
I co ja mam zrobić?...”

echhhh :) pozdro all ............. =*

autor

KfiAtUsZeK

Dodano: 2005-02-20 19:52:39
Ten wiersz przeczytano 586 razy
Oddanych głosów: 47
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »