W Twych ramionach...
Moje myśli są dziś Twoje
Z pocałunkiem Ci je dałam
Nie broniłeś się przed nimi
W zamian dłonie Twe dostałam
Błądzą palce po mym ciele
Dreszcz rozkoszy mnie przenika
Topisz mnie w swych morskich oczach
Lecz nie wołam ratownika
Daje z pąsem krągłość piersi
I rozbudzam pożądanie
Wszystko przyjmiesz już ode mnie
Nic mi dzisiaj nie zostanie
Język kreśli dziwne znaki
I zachłannie smak mój zbiera
Zmierza droga dobrze znaną
Bramy raju już otwiera
Drżą me uda od pieszczoty
Szeptem imię Twe wymawiam
I już wiesz że jestem Twoja
Ślad na plecach Ci zostawiam
I choć tylko to marzenie
Które w głowie mej powstało
Ciągle czuję podniecenie
Ciągle Ciebie mi za mało
Może jeszcze zamknę oczy
Może wrócisz tak bym chciała
Boje się że jak otworzę
Nic nie będę pamiętała...
...............................
Komentarze (14)
zmysły aż wibrują, ciekawie napisane a i zakończenie
ekstra
będziesz pamiętać napewno
Piękny wiersz ;-) Niemalże czuć twoje podniecenie ;-)
Szkoda że zazwyczaj to tylko sen...
Pozdrawiam.
Erotyczne rozmarzenie z lekkim poczuciem humoru
wyszło, nie wiem czy efekt zamierzony, ale z pewnościa
troszkę pobudza zmysły...ach te sny anielskie!
Ładnie,zmysłowo,magicznie:)
no świetnie czysty delikatny .. burza zmysłów... no
brawo ...)))
Bardzo dobre:) Tylko szkoda że to tylko marzenie...ale
i tak pięknie
Niechby ten sen trwał całą wieczność.Takie doznania
zmysłowe, muszą być znakomite,.Pomysłowy wiersz
Takie sny miec,piekne,kuszace i tak podniecajace.
spontanicznie i prawdziwie.....Brawo za odwage i
wyjasnienia, co poniektorym, ze jedna z wielu czastek
milosci, to wolanie o bycie soba, ty to dalas!!!!!!!
nie ma co, dobry interes zrobiłaś zamieniając te myśli
na..., na....., no nie będę już nazywał tego
wszystkiego po imieniu na co.)))
no ...aniele...aż mi uda zadrżały...gdzie Ty się
uchowałaś tu...na ziemni...takie erotyczne...cudo
To prawda , sny są ulotne ... często zapominamy o czym
śniliśmy ... ale jest na to rada ... nie patrz w okno
po przebudzeniu ... i rozpamiętuj piekny sen ...
Czuję w Tobie żar miłości,zapach ciała i prawdziwość
przeżyć.Takie pieszczoty,tak smacznie opisane
podniecone ciało,to obraz
cudownie wrażliwej i delikatnej kobiety.
Ślicznie i kusząco napisany wiersz ,szkoda ,że
można go tylko czytać.
Z takiego snu żal się obudzić i tylko krzyczeć się
chce "chwilo trwaj!". Bardzo fajny wiersz!!