*Ty
Ty byłaś moim spokojem,
spełnieniem, co serce kołysze.
Lecz teraz, kiedy odeszłaś,
straciłem ten spokój i ciszę.
Wartości, do których dążyłem,
a za nie oddałbym sporo.
Jednak za mało to było,
więc burzę zniosę z pokorą.
Ty byłaś moim spokojem,
spełnieniem, co serce kołysze.
Lecz teraz, kiedy odeszłaś,
straciłem ten spokój i ciszę.
Wartości, do których dążyłem,
a za nie oddałbym sporo.
Jednak za mało to było,
więc burzę zniosę z pokorą.
Komentarze (97)
Wzruszający.
wzruszający wiersz wypełniony smutkiem i
tęsknotą...pozdrawiam :)
Co zrobić, czasem tak bywa, trudno się pogodzić z
rozstaniem, trzeba jakoś je przetrwać i przeżyć,
widać, że peel mocno jest jest zasmucony, ale po burzy
nadchodzi słońce, serdeczności ślę i dzięki za pamięć,
Marku :)
Burza która uczy, spolegliwości i szacunku do czasu.
Miłego wieczoru.
Wzruszająca liryka, pozdrawiam ciepło.
Czasami warto pozwolić, aby ukochana osoba mogła
odejść?
Marku, w paru słowach powiedziałeś tak dużo trzeba
naprawdę kochać, aby pozwolić na taki gest, to jest
największe poświecenie, lecz czego się nie zrobi dla
miłości:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)
ponadczasowy, świetny :)
Aż trudno uwierzyć w smutek...
Pozdrawiam:)
Peel za mało się starał, albo peelka chciała więcej
niż mógł jej dać. Tak bywa. :)
Poruszasz piękną liryką. :)
Witaj w klubie Lepiuchotwórców,
po woli (naszej, a nie cudzej) stajemy się potęgą!
Twój wiersz jak zwykle tchnie szczerym wyznaniem, a
już i leciech Mu trochę przybyło, a wciąż aktualny, bo
Twój.
Pozdrawiam.
piękny wiersz pozdrawiam
Ja?
Puenta powoduje, że całość ociera się o kicz - warto
byłoby ją jeszcze przemyśleć. Rym duszę-muszę jest
wyświechtany do granic możliwości i chyba nie warto,
niezależnie od intencji, powielać go w poezji.
Przecież można zakończyć subtelniej, zamiast
"a za nie oddałbym duszę,
jednak za mało to było,
więc znowu w burzy żyć muszę"
coś w rodzaju
'a za nie oddałbym sporo,
jednak za mało to było,
więc burzę zniosę z pokorą'
Pozdrawiam serdecznie
PS
Przepraszam, jeśli uraziłam
Wiem o czym piszesz,Marku bo też mam podobne
doświadczenie,z tymże ta osoba przeszła na drugą już
stronę,niestety i to w sile wieku...
Pięknie oddajesz emocje,bardzo mi się Twój wiersz
podoba
Pozdrawiam serdecznie:)
P.S bardzo dziękuję za Twoje wizyty,no i proszę nic na
siłę,bo wiem,że z czasem różnie bywa,ale oczywiście
każda wizyta mnie cieszy.