...TY...
Jesteś jak muzyka... Składasz się z wielu
nut:
Oczu, uśmiechu, ust, spojrzenia...
Nut, które powtarzają się, ale razem tworzą
niepowtarzalną całość,
Której inny kompozytor ponownie nie
napisze.
Każda z liter Twojego imienia to dla mnie
słowo:
Tęsknota, otchłań, miłość, emocje,
krzyk...
Kocham Cię miłością pełną, gorącą, oddaną,
szczerą i niepowtarzalną,
A Ty...Nie kochasz mnie wcale!
Widzisz to, że chcę być z Tobą i przy
Tobie.
Wiesz o tym, że marzę i tęsknię, śnię i
myślę...
Dobrze wiesz, że Cię kocham!
A jednak nie robisz nic!
Nawet mnie nie zachęcasz, nawet mnie nie
zniechęcasz,
A ja czekam, aż wreszcie powiesz mi -
Kocham Cię!
Komentarze (2)
ciekawy kamuflaż imienia... ... wiersz ok.. ))
A jego imię Tomek?? Ech, zakochana wielbicielko
słoneczników!