ty cialem zawladnij
mowisz, ze czasu za malo, by sie skradac z
wolna, czule listy pisac, westchnienia noca
przesylac ksiezycom.
za wierszami trudno ci nadazyc i za mysla
dziwna, przetykana watkiem przedzy
zlocistej, ulotnej, jak mglielka na
wietrze.
ty chcesz miec mnie zywa, dotykac ciala,
calowac usta raczej, niz bladzic po ciemku
pomiedzy wersami zdradliwej uludy.
pozwol, ze sie w niej zatopie, bo mi ona
dusza. a ty cialem zawladnij. caluj, piesc
i kochaj, a dusza cialu wyjdzie naprzeciw i
zlacza sie w jedno.
autor
australijka
Dodano: 2009-07-26 14:13:27
Ten wiersz przeczytano 860 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Danusiu zanurzam sie w twoich wersach...jak w błekit
morskich fal....i płyne po morzu......ale sie
rozmarzyłem....pozdrawiam...
ja bym powiedziala zawładnij duszą a ciala złączą się
w jedno...miłość fizyczna na potem
Przy takich słowach czasu zawsze mało....
By ich słuchać i nimi zmysły pieścić....
Nimi karmić duszę i spragnione ciało...
A ciało z duszą będzie szeleścić :)
No jeżeli poezja dodatkowo, nie w zamian, to
całkowicie się zgadzam z peelem:)
Ciało i dusza nierozłączni są . Pozdrawiam
Ciało to tylko płaszczyk dla cudownej duszy.A jak już
ciałem zawładnie, to przepadnie.Romantycznie
wolałabym, żeby najpierw zawładnął duszą
Zawładnij ciałem a oddam ci duszę?!Często to tak się
własnie kończy.
szczerze mówiąc, takie bleblanie o niczym.
ładny romantyczny wiersz, ale rzeczywiście ciało bez
duszy - to tylko ciało - musi być jedność.
Danuto, i bez pieszczoty odpowiednej - wiedz, że dusza
i ciało to psychosome i są jednią!
"a dusza ciału wyjdzie naprzeciw".....fajne....