Ty w delikatnym muślinu
Tyle lat mija a ja ciągle gdzieś w
obłokach
Słowa te najpiękniejsze dla ciebie chowam w
chmury
Twoimi cudnym słowami tak rozpieszczany
Nie może być bym był w swym życiu ponury
Oglądam twoje fotki ma nich oblicze
słoneczne
Całuję twarz na zdjęciu, pięknym mnie
rozgrzewa
Kolejną fotografią pieścisz me zakochane
serce
Dziś w tej chwili już nic mi więcej nie
potrzeba
Plaża ty w delikatnym muślinu oczy w
pożądaniu
Jak młodzian pieściłbym twoje nagie
ciało
Tyle fotek, przemierzałaś świata zakątki
A przy mnie cisza, ciągle ciebie mało
O puszkiem palca twoja sylwetkę pieszczę
Uciekały lata, zostały fotki inność , moc
straciły
Ostatnie zdjęcie na nich cudowne twoje ręce
Rozmyślam, to one mnie do życia krzepiły
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (2)
Dzień dobry Marylko, z wielką
radością ciebie witam obok mego wiersza z twoimi
uroczymi słowami za które dziękuję sercem i
świadomością tego,że my w naszym życiu już RAZEM
przeszliśmy wiele, wiele ścieżek obsadzonych kwiatami
Posyłam szczęśliwe pozdrowienia
Bolesław ( pewnie ode mnie miłość nigdy nie odpłynie
)-całuski
Dobrze snuć wiersz z delikatności, miłości, którą się
przeżyło lub przeżywa.
Pozdrawiam serdecznie :)