A ty jak ziemia
Jak terra rossa czerwona
Twoja sukienka
We włosy wpleciona
Niebieska tasiemka
Jak czarnoziem czarna
Ukraińskim spływasz Donem
Tak jak lampka
W wianuszku ofiarna
Cichym nurtem porwana
To płyniesz - to toniesz
Jak małopolska borowina
Urodzajna i lepka jak miód
Tak jak śląska Karolina
Pachniesz mi chmielem w słód
Jak wielkopolska bielica
Zmieszana z leśnym igliwiem
Przeglądam się w twoich źrenicach
I na nowo się dziwię
Dziwię się i toczę wiślanym piaskiem
Mazowsza
Ziarenko po ziarenku
Zmieniam postać
I na Żuławach osiadam pomaleńku
A ty jak ziemia
Dobrotliwie
Dajesz mi życie
Jesteś tu
Jesteś dla mnie
Mijasz mnie
Czekasz na odkrycie
Bez imienia
Pozostajesz w smudze cienia
Mego serca
Komentarze (1)
Bardzo pięknie metaforą o nieznanej a jednak
upragnionej miłości Dobry wiersz