Ty jesteś wszystkim...
Jestes dla mnie wszystkim
powietrzem ktorym oddycham
pokarmem ktorym sie zywie
gdy ciebie mi brakuje
powoli poprostu usycham
uchodzi ze mnie zycie
trace jego sens
i znika chec istnienia
nie wyobrazam sobie
ze kiedys mi ciebie zabraknie
nawet o tym nie mysle
nie chce doczekac takiej chwili.
autor
alica
Dodano: 2005-08-01 12:41:24
Ten wiersz przeczytano 421 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.