A TY SIE BAW
Nie dostaniesz mego listu
Zadnej kartki chocby swistka
I telefon nie zadzwoni odtad juz
Nie poczujesz blogiej woni
Tej potrawki z pepperoni
Na kuchence czekac bedzie tylko kurz
Mam w plecaku cale zycie
Tomik wierszy cztery misie
I przed soba takie slonce ze az strach
Zmarnowalam tamte lata
Ale teraz bede latac
Tak jak wczesniej to robilam tylko w
snach
A Ty sie dalej baw playboju
Ogladaj mecze w spokoju
Dzwigaj ciezary whisky pij
Widac tak chcialas wiec tak zyj
Mozliwe ze nie zauwazysz
Ze Ci kto inny kawe parzy
Ale zmadrzalam wreszcie i
Za soba zatrzasnelam drzwi.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.