Ty,Ja i cała reszta
Nie było pieknie,ale będzie.
Jak zawsze otwieram drzwi
Wpuszczam zimny wiatr
W drzwiach Twoja postac sie tli
I juz czuję Twój smak
Tak jak kazdego dnia
Na wietrze zegnamy się
Znów ja sama i Ty sam
Czekamy bezsilnie,az
przyjdzie nowy dzien
Na ustach mych,ust Twych ciepło czuję
Niewinna myśl,lecz realny czyn
Czekam aż znów ich posmakuję
Chyba z miłosci zaczynam gubić rym
Tak jak kazdego dnia
Na wietrze zegnamy się
Znów ja sama i Ty sam
Czekamy bezsilnie,az
przyjdzie nowy dzien
Choć herbta dawno juz wystygła
Puszysty koc wciąż na mnie czeka
Juz dawno pora na to przyszła
Z Tobą muszę się znów żegnać
Tak jak kazdego dnia
Na wietrze zegnamy się
Znów ja sama i Ty sam
Czekamy bezsilnie,az
przyjdzie nowy dzien
Lecz gdy pora juz nadchodzi
Wszystko nabiera znów barw,
Ty wiesz i ja wiem,ze nic nam
nie przeszkodzi,bo między
nami wciąz ten sam czar...
Tak jak kazdego dnia
Na wietrze zegnamy się
Znów ja sama i Ty sam
Czekamy bezsilnie,az
przyjdzie nowy dzien
Kolejny rez-Ty i Ja,
W miłosci swej czerwieni,
Co raz mocniejszy serc naszych żar,
Bo sobie jesteśmy przeznaczeni.
Tak jak kazdego dnia
Na wietrze zegnamy się
Znów ja sama i Ty sam
Czekamy bezsilnie,az
przyjdzie nowy dzien
Jest jeszcze jedna mała sprawa
Takie udogodnienie
Tego nie zniszczy nawet kawa
W snach spotykam Ciebie!
Tak jak kazdego dnia
Na wietrze zegnamy się
Znów ja sama i Ty sam
Czekamy bezsilnie,az
przyjdzie nowy dzien
Coś w stylu piosenki...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.