Tyle chłopców
Może troche nie do rymu ale to nic. Ja lubie czasem pisać takie rtzeczy. Więc nie mówcie żebym coś zmieniała. Pozdrowienia.
Tyle chłopców.
Wokół mnie,
Ale ja wybrałam Cię.
Może każdy myśli, że
zwariowałam.
Moga nawet napisać to.
Ja się tym nie zraże nie.
Bo tak bardzo kocham Cię.
Cieplutko przytulasz mnie.
A ja za to całuje cię.
Każdy chłopak, na swój sposób
ładni są.
Lecz ty masz w sobie to coś.
Co przyciaga mnie
jak magnes. Co tak bardzo kochać
chce.
Może czasem są kłotnie małe.
Lecz ja po nich bardzo płacze.
Jeśli chcesz mnie dziś zostawić.
Powiedz prosze.
Nie zabije się.
Ale ty tylko śmiejesz się.
I mówisz że nie opuścisz mnie.
Ja tak wdzięczna za to Ci,
pocałunek złoze dziś.
Na tych miękkich ustach.
I szepcze do uszka:
Że kocham Cię.
I nie potrawie bez Ciebie żyć.
Je ja byłam dzisiaj na wycieczce. Ale było fajniutko.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.