/*Tyle myśli...
Tyle myśli
Ściga się w mej głowie
Niewiadomo jak
Uwolniłeś je wszystkie
Z utkanej dla nich sieci
Źle jeśli uważasz
Że nic nie ma dla mnie
wartości...
Swymi słowami
Zatrzymałeś mnie
w pół kroku
Gdy ścigałam kolejny dzień
Gdy biegłam goniąc chwile
Nie przystajac nawet
na moment
By odpocząć
złapać oddech
By pomyśleć
zastanowić się
Czy na pewno nie masz
racji..?
Tyle myśli
Ściga się w mej głowie
zbyt szybko...
Tyle obrazów
Przemyka pod powiekami
za wiele...
Tyle uczuć
Wyrywa się z mego serca
niecierpliwie...
Tyle emocji
Przebudziłeś ze snu
jednym pytaniem...
Dziękuję...
już nie zasnę....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.