Tylko jedna łza
Stary zegar już przecieka,
Nazbyt szybko płynie czas.
Ujścia szuka życia rzeka
I opuścić przyjdzie Was.
Lecz, gdy całkiem zegar stanie
Nie rozpaczy życzę sobie.
Jedno krótkie pożegnanie.
Może jedna łza przy grobie.
Zaś na stypie przyjaciele
wspomnień czar niech Was pocieszy.
Tylko wódka niech się leje,
Bo płacz żaden mnie nie wskrzesi.
A za rok się znów spotkajcie,
Pod mym krzyżem kładąc kwiat.
Swej pamięci dowód dajcie,
choć zapomniał szybko świat.
Komentarze (15)
By nas nie zapomniano... może nie zapomną, kto wie...?
Wszystkiego naj, naj, naj, z okazji imienin. Widać, że
wódka się lała, skoro myszka nie słuchała :))
co do wiersza, to często myślę, jak to będzie, gdy
mnie już nie będzie, czy będzie dla przyjaciół smutna
chwila ta i czy za rok obeschnie już łza ta.. :(
Moi drodzy!!! Bardzo przepraszam za te "Walentynki",
to oczywista pomyłka. Na swoje usprawiedliwienie
powiem tylko, że miałem wczoraj imieniny i myszka nie
do końca chciała mnie słuchać. Pozdrawiam.
jaki fajny wiersz na pożegnanie, dobry testament, masz
rację nie ma co śmierci przeceniać, fajnie, że
wróciłeś, dawno nie pisałeś :-)
z stamtąd już nie ma powrotu i nie pomoże łez rzewny
potok ...wiersz ładny, rytmiczny...pozdrawiam
Tematyka trochę mroczna. Ale wiersz mi się podoba. Też
życzyłbym sobie takiego zakończenia. Pozdrawiam:)
Pięknie...:)) takie sa koleje losu
Uciekamy myślami w dal, chowamy się a jednak tęsknimy
za życiem doczesnym choć trudne jest.
Podzielam Twoje zdanie, a stypa- niekoniecznie musi
się odbyć. Pozdrawiam!
Ech..smutnawo dziś i ciężko to idzie.."Rzeka życia" -
j.w..rymy jednorodne.."mym"..Jest co poprawiać..Jednak
podoba mi się podejście do tematu śmierci..za to
plus.. M.
Bardzo ładny wiersz, kojarzy mi się z cygańskim
pogrzebem.Pozdrawiam.
Czytałem ze smutkiem, ale i z radością takiego
podejścia, co pokrywa się z moim nastawieniem.
Pozdrawiam.
witaj,bardzo ładnie napisany wiersz.
"zegar życia już przecieką, zegnać się już przyjdzie
czas". niestety wszyscy przechodzimy ten ceremoniał.
dobrze jest,
gdy ludzka pamięć nas nie wykreśli z kretesem. bodaj
światełko zapali. pozdrawiam.
ładny wiersz -choć smutny temat bo o śmierci czyta
się go jednym tchem - tylko co z tym mają walentynki
?-pozdrawiam
Śliczny wiersz, tylko dlaczego tematyką nie jest
śmierć, a walentynki?