I tylko jęk cichy
Wtuleni w siebie, wtuleni w nagości,
Jednym oddechem jakby złączeni,
Spijamy słodycz z ust namiętności,
Dotykiem dłoni się poznajemy.
A każdy dotyk wzbudza pragnienie,
Rządzę prawdziwą, chęć posiadania
W swym podnieceniu jak mgła się ściele,
czekając na chwilę, swego oddania.
I tylko jęk cichy przerywa ciszę
Łącząc się jakby z serca okrzykiem
A chwilę potem nastaje cisza
Spragnione usta są już dotykiem.
Komentarze (3)
kolejny ciekawy wiersz,jest w nim tyle uczucia.Podoba
mi się
Bardzo subtelnie oddany nastrój wzrastającego
pożądania... ślicznie... jakby dotyk piórkiem...
hmm dosyc ciekawy,ladny i fajnie dobrane slowa..mimo
ze nie lubie erotykow to ten mi sie podoba