TYLKO KONI ŻAL ...
Jurkowi, który kocha konie.
Wspominam dzieciństwo, biegałem na
błonie
Byłem tak beztroski i bardzo radosny
Pasły się tam krowy i grzywiaste konie
Po zimie tak bardzo czekało się wiosny
Pochylone nisko wciąż trawę skubały
A obok dzieciarni zawsze było mrowie
Gdy przyszedł gospodarz rumaki zarżały
Doglądał je często, bo to miał na głowie
Gdy trochę podrosłem w domu pomagałem
Czasu na zabawę coraz mniej już było
Prawdziwych zabawek ( niestety ) nie
miałem
Było tak radośnie, choć ciężko się żyło
A za pługiem oracz kroczył pochylony
Koń - jego przyjaciel pomagał mu z
trudem
Przystawali często, każdy z nich
zmęczony
Siwek chrapał głośno grzebiąc nogą grudę
Dziś w pole do pracy traktory ruszają
Uporczywie można poszukiwać koni
Nawet wiejskie dzieci ich prawie nie
znają
Odeszły gdzieś w przeszłość, żal pozostał
po nich!
Jan Siuda
Komentarze (19)
Dziękuję bardzo za wiersz. Dopiero co wróciłem ze
stajni w której przebywałem od czwartku. Potrzebowałem
wypoczynku od wierszy, co nie zwalnia mnie od pracy w
stajni.Krysy - raczej nie zobaczysz. Może tylko
pojedynczego konia jak orze niewielkie poletko.Dorotek
- żal koni, którymi właściciel nie chce lub nie umie
się zająć. Zwierzęta są wtedy spragnione, głodne i
samotne. A czują to samo co ludzie. Siaba - ciągnąc
bryczki czy bronę tez pracują. Odpoczywają jedynie w
boksach, gdzie nocują. Jeszcze - jeśli pokażesz
koniowi, że się boisz, wpadnie w panikę. To zwierzę
nie zaatakuje ciebie jak pies, by pokazać swoją
przewagę nad Tobą. Koń wyczuje Twój strach i ucieknie.
A gdy porwie za sobą stado, może dojść do tragedii.
Czatinka - tak jest, ale grzbiet, tułów i pęciny
trzeba obowiązkowo wyczyścić po jeździe zanim konia
nie zamkniesz w boksie.Grażyna-elzbieta. Pozdrawiam
dziadka bardzo serdecznie.
Koledze bejowemu najdusi dziękuję jeszcze raz za
pamięć o tych szlachetnych zwierzętach oraz za
dedykację. Proszę pamiętać, że nie sztuką jest kochać
konia - sztuką jest by koń pokochał ciebie. Pozdrawiam
serdecznie.
Daje glos za tematyke i ciekawy opis, ale rymy
nalezaloby dopracowac. Sa zbyt oklepane, duzo
gramatycznych, np. skubaly-zarzaly, blonie-konie,
mrowie-glowie, pochylony-zmeczony itd.
Wiersz piękny , Jurek bedzie zachwycony. Ale czy to
znaczy , że ja na swojej wsi nie zobaczę już konika?
To ja nie chce tam wracać .
Podoba się bardzo się podoba
Bardzo przyjemny prezent dla naszego
towarzysza-hobbysty i miłośnika koni.
Wiersz płynie w temacie.
Dzisiaj traktory i kombajny, koni na wsi, ani, ani!!
dobrze, że istnieją stadniny, bo inaczej byłoby
kiepsko!!
Pozdrawiam serdecznie :))
Janku super słowa i wiersz dla Jurka - i tylko koni
żal
Panie Janie,
uroczy, ujmujący wiersz, z miłą dedykacją.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładny,pełen miłych wspomnień, sentymentalny
wiersz...Pozdrawiam serdecznie...
Dawno temu musiałam przechodzić przez małą stajnię w
której stało kilka koni. Bardzo się bałam. Moja
przyjaciółka wcale.
Teraz przeczytałam Twój wiersz bez strachu :)
To miłe, że wiersz ma dedykację.
Pozdrawiam ciepło.
super wiersz najdusiu bardzo mi się podoba przypomina
się stara piosenka świetnie podeszłaś do tematu
Pięknie napisane,ja też przeczytałam z przyjemnością.
faktycznie, koni żal, piękny wiersz, przeczytałam z
przyjemnością :-)
To piękne zwierzęta,dobrze że odpoczeły od pracy w
polu,teraz ciagną paradne bryczki.:)Pieękny wiersz+++
Odnośnie uwagi voytka:
Słowo ,, błonie ,, oznacza ,,duża przestrzeń pokryta
trawą, duże pastwisko, łąka ,,. Tak mówi
sj.p.pl( słownik języka polskiego ). Używając tego
słowa nie popełniłem błędu.
Dzękuję za komentarz i pozdrawiam.