Tylko krok
Blask zachodzącego słońca
wpada przez okno, a ja
zmęczona dniem dzisiejszym,
przerażona jutrem
spoglądam w dół.
Jeden krok, tylko jeden
i zniknęłyby problemy,
roztrzaskane na kawałki.
Już nie myśleć, nie czuć,
tylko ten jeden krok…
autor
Anna52
Dodano: 2018-08-25 23:18:42
Ten wiersz przeczytano 1182 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Witaj. Życie potrafi dopiec, ale w tym wypadku
stawianie tego kroku, chociaż bardzo kuszące jest
złym wyborem. W takich chwilach należy wziąć głęboki
oddech, postawić krok do tyłu i spojrzeć na horyzont.
Obudzić w sobie ciekawość, bo może właśnie tam jest to
upragnione miejsce aby znowu zacząć oddychać pełną
piersią.
Moc serdeczności.
nie potrafię komentować takich wierszy. wybacz :)
Peelka ma rację, to tylko krok, ale jego konsekwencje
będą nieodwracalne, dlatego warto się zastanowić nad
taką decyzją. Mnie zaniepokoił bardziej komentarz u
Waldka, przez przypadek przeczytałam, wybacz. Życzę
rozwiązania problemów i stawienia im czoła, bez kroków
ostatecznych.
Pozdrawiam Anno :*
Dobrze oddany dramatyzm chwili,poruszający
wiersz.Pozdrawiam
I wiele może się wydarzyć.
problemy, a razem z nimi nadzieje, możliwości,
perspektywy.
Smutny wiersz.
Po mojemu - jeśli nie podoba Ci się Twoje życie masz
dwie możliwości - skończyć je, lub coś w nim zmienić,
żeby stało się lepsze. Najlepiej zacząć od spotkania z
lustrem i spytać siebie czy widzę tam osobę którą chcę
być. Jeśli nie, trzeba się spytać co mi w niej nie
pasuje i po kolei zrobić wszystko tak, żeby z
uśmiechem powiedzieć - Tak, to jest to. Później można
brać się za całą resztę ;)
Smutno jakos sie zrobilo, pozdrawiam.
życie niesie dramaty, ale taka śmierć też jest
dramatem dla bliskich.
Byłoby ładnie, gdyby nie pojawił się pleonazm, chwast
językowy - "dzień dzisiejszy". Pozdrawiam.
Dobrze oddana zła godzina, która (jak twierdzi
noblistka) musi minąć, dlatego nie warto czynić
nieodwracalnych kroków.
Pozdrawiam autorkę:)
Smutno. Zycie.
Pozdrawiam:)
Dobrze ujęta chwila, dramatycznego postanowienia o
zakończeniu życia. Miłej niedzieli Anno:-)
Dramat zamknięty w słowach
i niech tylko w słowach.... Dobrej niedzieli Anno.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ech, smutne to...
Spokojnego dnia :)
Aniu, myślę, że każdy z nas w swoim życiu miewał
chwile gdy nie widział jego sensu, albo miał go dość,
ale to mija, a jak nie, to niestety ciężka depresja
wymaga leczenia, tak poza tym to akt samobójczy wymaga
odwagi, ale większej odwagi wymaga czasem samo życie,
ale warto pokonać lęk przed tym, co nas osacza, warto
zawalczyć o lepsze jutro, ponoć nie ma sytuacji bez
wyjścia, tylko musimy je dojrzeć, a i uwierzyć w
siebie, w swoje możliwości, a to czasem bywa trudne,
najtrudniej wygrać ze samym sobą, ale warto tę walkę
podjąć, bowiem życie jest tylko jedno, nie warto go
sobie jeszcze samemu skracać, taki krok to najgorsze,
co może być.
Jest jeszcze coś, może się powieść połowicznie i można
żyć, będąc do końca życia np sparaliżowanym, czy też z
dużym stopniem inwalidztwa.
Stanowczo protestuję, przeciw takim krokom!!!
Popatrz jaki piękny jest świat, jaka piękna jest
muzyka, kwiaty, zachody słońca, nawet dlatego warto
się budzić, by się cieszyć z drobnych rzeczy, z
pięknych chwil, choćby tych, które daje natura.
Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie,
mam nadzieję, że Twój nastrój się zmieni i nie
będziesz miała tak strasznych i dramatycznych myśli.