Tylko łzy
Już mam dość
tych przepłalkanych nocy.
Mówią, że mało
nic się nie stało,
Jednak czuje po sobie,
że juz dłużej nie moge.
Szary świt wciąż budzi mnie
i łzy na twarzy wciąż czuje swe.
Chcę zżucić z siebie
cały strach i pozbyć sie mych łez,
Lecz nie umniem, nie mam siły.
Szczeście i tak chwile trwa,
nieodczuwam jego.
Błądze w niespełnionym śnie
który co noc tuli mnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.