Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tylko mgła...

Zimny jesienny
wiatr ostatnie zrywa plakaty
jeszcze na słupach łopocą
nazwiska i hasła
na zdjęciach się uśmiechają
zamykam oczy i przewracam stronę
mojego pamiętnika

ścieżki pozostaną
tylko usłane
mokrymi liśćmi
te które nie opadły
na ziemię
deszcz przykleił do szyby

zwyczajny szary dzień
taki jak co roku
jak co roku w październiku
wszystko to samo wokoło
godzina prawie przesunięta
na starym zegarze
pachnące jabłka w koszyku

dobry Bóg
z nieba dzisiaj patrzy
on przez całe nasze życie
nowy czas przynosi w darze
aby prostować to co krzywe
ktoś postawił na cześć zła

bo zawsze wszędzie wygrywa
i wybiera pośród wszystkich dróg
tę właściwą
dziękuję dobrym aniołom
za nowe światy
za lżejsze brzemię
które wciąż czuje ciało zgarbione
nadziei ułożyłem reklamę

tylko z samego rana
gęsta i blada mgła
siostra października
zagląda przez przybrudzone okna
jak przyszła cichaczem nocą

pora na zimę zasuszyć grzyby

autor

Maciek.J

Dodano: 2019-10-14 09:32:00
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (10)

Annna2 Annna2

Ta właściwa jest.
I o tym wiesz. Idziesz nią.

Okoń Okoń

Wybory i po wyborach. Uśmiechnięte twarze na
plakatach. Teraz w realu nie wszyscy są już tacy
uśmiechnięci. Pora suszenia grzybów. Super.
Pozdrawiam

Babcia Tereska Babcia Tereska

Czuje się jesienną melancholię a przecież taki piękny
październik.
Pozdrawiam

Kobalt Kobalt

Z przyjemnością przeczytałem.
:)
Ukłony pozdrowienia Maćku.

jastrz jastrz

Trzeba uprzątnąć plakaty tych, co się dostali do Sejmu
i zdobyli immunitet. (Gdyby się nie dostali plakaty
można by było jeszcze wykorzystać jako listy gończe.)
Jabłka już są w piwnicy. Grzyby - mam nadzieję, że
jeszcze trochę dozbieram. Bóg dał nam wolną wolę, więc
nie chce ingerować. Patrzy tylko z góry na nasze
głupstwa i zbrodnie. Jeśli uda mi się jeszcze wyrwać
na grzyby, Bóg może co najwyżej postawić ich trochę na
mojej drodze...

echinacea echinacea

Powiało październikową melancholią... Pozdrawiam:)

waldi1 waldi1

dobry pomysł by zasuszyć grzyby niedługo Wigilia ...

anna anna

zapachniało suszonymi grzybami

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiesz, w czasie słusznie minionym krążyło w kręgu
moich znajomych powiedzenie - żywimy się rybmi,
grzybmi i warzywmi;)
Miłego tygodnia, Macku:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »