tylko mrok
Kolejny papieros zmienia się w popiół
Następne piwo sięga dna
Spóźniłam się na pociąg w minione chwile
Odjechał beze mnie już nie raz
Bilet wciąż w dłoni mocno trzymam
Ale nie ważny jest od lat
Od chwili gdy na ustach mój uśmiech
zgasł
A serce zaczęło się zmieniać w głaz
Szydercze twarze patrzą na mnie
I bezlitośnie śmieją się w twarz
Dłużej już nie chce już nie mogę
Winy mojego życia nieść
Miałam w przeszłość pojechać
By naprawić to co dręczy mnie
Gasną światła na peronie
Znów mrok okrył mnie
Komentarze (7)
Poczucie winy nie może towarzyszyć nieustannie.Ważne,
że się zrozumiało błąd i dalej go sie nie powtarza.
Błądzić to rzecz ludzka, ale trzeba też mądrze
żyć.Powodzenia.
wiersz podoba mi się trzyma napięcie wzrusza
Refleksja,że wielu ludzi żałuje tego co stało się w
przeszłości i dźwiga często ciężar wyolbrzymiony Dobry
jest +
jest jednak nadzieja na zasilanie
awaryjne...pozdrawiam
Papieros i piwo, i wzrok utkwiony w pociągu który po
raz kolejny odjechał bez ciebie... A potem odejść
przed siebie, w mrok precz od życia które odarło
ciebie ze złudzeń.
dobrze, że nie zdążyłaś. nie ma co spieszyć do mroku.
pozdrawiam ciepło :)
Czuję, że ostatnia zwrotka najtrudniejsza była do
napisania. Przeszłości nie można się wstydzić bo i
pozbyć się nie ma jak. A wspomnienia to też jej
element, pamiętaj ;)
zawsze może być lepiej z mroku jasność , ładnie ,
tylko w trzeciej zwrotce twarze - twarz .. hmm może
twarze zmienić by na coś oczy etc.. + pozdr serdecznie